Dzień 2 - Czy Anioły istnieją i czym różnią się od ludzi?

SŁOWO

Istnienie istot duchowych, niecielesnych, które Pismo Święte nazywa zazwyczaj aniołami, jest prawdą wiary. Świadectwo Pisma świętego jest tak oczywiste, jak jednomyślność Tradycji. (…) Jako stworzenia czysto duchowe aniołowie posiadają rozum i wolę: są stworzeniami osobowymi i nieśmiertelnymi. Przewyższają doskonałością wszystkie stworzenia widzialne. Świadczy o tym blask ich chwały.


(KKK 328-330)

 

ROZWAŻANIE

Czy widziałeś kiedyś Anioła? Nie takiego na obrazku czy w filmie – prawdziwego Anioła, który stał przy tobie? Niektórzy mówią, że szczególnie małe dzieci widzą i rozmawiają z Aniołami, ale inni w to wątpią. Stąd pewnie większość z nas odpowie, że nie. A skoro czegoś nie widzimy, to skąd pewność, że istnieje? Pomyśl o powietrzu – oddychasz nim i naprawdę jest ci niezbędne do życia, ale go nie widzisz… A myśli innych ludzi? Czy możesz zobaczyć, o czym marzy twój brat albo siostra, jakie zakupy planuje zrobić mama czy w co ma ochotę pobawić się twoje dziecko, dopóki tego nie powie albo nie pokaże? Prawda, że to nie jest możliwe? I nie znaczy to, że tak naprawdę ich nie ma…

Prawdy o tym, że Anioły istnieją, uczy nas Kościół założony przez Jezusa Chrystusa i trwający od tamtej pory nieprzerwanie aż do naszych czasów. Mądrość Kościoła zawsze powinna być dla nas fundamentem i pewnym oparciem. Co w takim razie mówi nam Kościół o Aniołach? Na czym polega najistotniejsza różnica pomiędzy ludźmi a Aniołami, skoro wiemy, że są od nas doskonalsze? Są istotami duchowymi, co znaczy, że nie mają ciała. To też może tłumaczyć, dlaczego nie tak łatwo poczuć czy zauważyć ich obecność, prawda? Na pewno też nie jedzą i nie piją – po prostu istoty duchowe tego zupełnie nie potrzebują. Nawet gdyby chciały, to i tak nie mogą przyjmować pożywienia – dlatego tak bardzo cieszą się dla nas z tego, że możemy spożywać Ciało Pana Jezusa! Anioły też nigdy nie są zmęczone, nie muszą spać i nic ich nie boli – nie mogą sobie rozbić kolana i nie muszą chodzić do dentysty…

To ważne, bo pomaga nam to zrozumieć, dlaczego są od nas, ludzi, doskonalsze. Wiele pokus, a w ich konsekwencji grzechów, wynika właśnie z cielesności człowieka. Gdy mamy ochotę na pyszny deser, to czasem możemy zjeść go ukradkiem sami, zapominając, że będziemy szczęśliwsi, gdy jednak się nim podzielimy. A kiedy jesteśmy zmęczeni albo coś nas boli, to zamiast okazywać miłość naszym najbliższym, szybko wpadamy w gniew i stajemy się złośliwi. Anioły tego nie robią – są wolne od ograniczeń ciała i właśnie dlatego doskonalsze i pełniejsze Boskiej chwały.

 

MODLITWA OSOBISTA

Wsłuchaj się dzisiaj w słowa Jezusa kierowane do apostołów podczas modlitwy w Ogrójcu, czyli na początku Męki Pańskiej: „Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe” (Mk 14,38).

Proś, podczas osobistej modlitwy, o łaskę duchowego naśladowania Aniołów – by twój duch potrafił przezwyciężać słabość ciała i pokusy tego świata.
 

DZIAŁANIE

Pomyśl o jednej pokusie, która utrudnia ci duchowy wzrost. Może to być niechęć dzielenia się czymś (zabawką, ważną dla nas rzeczą, jedzeniem czy piciem) lub zbytnia koncentracja na własnym sposobie spędzania czasu (zabawa tylko taka, jaką ja lubię, czas spędzany tylko tak, jak ja chcę). 

Przeżyj jutrzejszy dzień w uważności – starając się dostrzec tę pokusę i opierać się jej. Postanów sobie to dzisiaj wieczorem i przypominaj sobie w trakcie kolejnego dnia.