Dzień 5 - Anioł, czyli posłany na ratunek

SŁOWO

Anioł Pana zakłada obóz warowny wokół bojących się Jego i niesie im ocalenie.

(Ps 34,8)


ROZWAŻANIE

Anioł z greckiego znaczy „posłaniec”. Z czym ci się kojarzy to słowo? Kogo sobie wyobrażasz? Może listonosza albo kuriera, który przywozi list czy paczkę? A może po prostu sąsiada, którego żona (albo mama) posłała, bo pilnie potrzebuje pożyczyć szklankę mąki? Czyli może to być wizyta niespodziewana i niezbyt dla nas istotna, ale może być też wyczekiwana i bardzo ważna. Czasem przecież z niecierpliwością czekamy na zamówioną paczkę, a innym razem możemy dostać zupełnie nieoczekiwany list, ale który sprawi nam ogromną radość. A dostarczenie takiej przesyłki staje się bardzo ważne. Zapytajcie rodziców, a może raczej dziadków, to potwierdzą Wam, że kiedyś listonosz chodził w mundurze, dla podkreślenia wagi misji, którą realizował. Był to powód do dumy.


Dlatego bycie posłańcem możemy, a pewnie nawet powinniśmy, traktować wyjątkowo, jako ważne zadanie. Przecież nawet jeśli dla nas ta szklanka mąki, którą damy sąsiadom będzie nic nieznacząca – dla nich może być ocaleniem obiadu dla rodziny.


Tak samo jest z Aniołami, których Bóg posyła ludziom – mają wyjątkowe i ważne misje. Jak każdy posłaniec, tak i Anioł zawsze po coś przybywa i coś przynosi.


Przychodzi, aby nas przed czymś ostrzec lub o czymś poinformować, co jest związane z Wolą Bożą w naszym życiu. Stąd przynosi swoje wsparcie, wstawiennictwo i ratunek.


Skąd wiadomo, że to prawda? Jeśli mamy wątpliwości, to spójrzmy chociażby na herb miasta Torunia albo na herb zakonu Franciszkańskiego. Co je łączy? Widać na nich Anioła, który naprawdę opiekuje się i troszczy. A skoro zostały uwidocznione na herbach, to znak, że ludzie całkiem na poważnie odczuli ich pomoc. A gdyby i to było dla nas za mało, to można poczytać o cudach, które zawdzięczają zwykli ludzie i całe narody właśnie ich wstawiennictwu. I jeszcze co do jednego nie musimy mieć żadnych wątpliwości – Aniołowie swoje posłannictwo polegające na chronieniu i opiekowaniu się ludźmi również traktują jako wielki honor dany im przez naszego Ojca w Niebie.


MODLITWA OSOBISTA

Sięgnijmy do fragmentu psalmu, który mówi o misji Aniołów: „Bo swoim aniołom nakazał w twej sprawie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach” (Ps 91,11).
Pomyśl o różnych trudnych sytuacjach, których do tej pory doświadczyłeś. Pomyśl także o tych, które jeszcze przed Tobą… Podziękuj dobremu Ojcu w osobistej modlitwie za tych wyjątkowych posłańców, których posyła do swoich dzieci.


DZIAŁANIE

Spróbujcie dzisiaj wykonać herb rodzinny. Zacznijcie od zastanowienia się, co dla waszej rodziny jest najważniejsze albo typowe, czyli po prostu mówi coś, po czym można poznać, że to wasza rodzina. Gdy już będziecie wiedzieli – zaprojektujcie herb (warto wcześniej zobaczyć, jak takie herby mogą wyglądać – w encyklopedii czy albumie) i wykonajcie go wspólnie, cała rodziną. Może zechcecie go potem oprawić i powiesić na ścianie?