Tydzień trzeci - Poznanie Pana Jezusa - Dzień 1

 

Zwiastowanie. Jezus-Słowo Boże. Jezus-Ewangelia.

 

Modlitwa do Ducha Świętego

Duchu Święty, natchnij mnie. Miłości Boga, pochłoń mnie. Po prawdziwej drodze prowadź mnie, Maryjo, moja Matko, spójrz na mnie, z Jezusem błogosław mnie. Od wszelkiego zła, od wszelkiego złudzenia, od wszelkiego niebezpieczeństwa zachowaj mnie.

Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, wyproś mi łaskę poznania Jezusa Chrystusa, spotkania z Nim w tajemnicy Zwiastowania i odkrycia, że Pan jest w każdym Słowie, które pochodzi z Bożych ust. Amen!

 

Słowo Boże

„W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida a Dziewicy było na imię Maryja. Wszedłszy do Niej [anioł] i rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, <błogosławiona jesteś między niewiastami>». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według słowa twego!» Wtedy odszedł od Niej anioł” (Łk 1,26–38).

 

Rozważanie

Wejdźmy do nazaretańskiego domku młodej dziewczyny izraelskiej. Ma na imię Miriam. Jest żoną Józefa. Krząta się wokół zwyczajnych zajęć. Dba o dom. Bądźmy z Maryją w tajemnicy codzienności. Zobaczmy, co robi i jak się zachowuje…

Nagle zjawia się z Nieba Boży zwiastun! Miriam słyszy: Bądź pozdrowiona (!), pełna Łaski (!), Pan z Tobą (!), błogosławiona jesteś (!). Czekała na Słowo Boże i doczekała się. Anioł zapowiada przyjście na świat Syna Bożego. Miriam jest poruszona. Przeżywa niepokój, który jest owocem pokory i czci wobec majestatu Stwórcy. Serce Maryi drży… Małżonka Józefa przeczuwa, że nowina, którą przynosi Gabriel oznacza całkowitą nowość... Jestem przekonany, że Miriam nie rozumie wszystkiego. Słucha w milczeniu i zaczyna rozważać Słowo Boże. W sercu młodej Izraelitki rodzi się głęboka modlitwa… Gabriel uspokaja „Nie bój się, Maryjo!” (Łk 1,30). I zaczyna rozjaśniać, co jest Bożym projektem „znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus!” (Łk 1,30). Prośmy Maryję, aby wprowadziła nas w to doświadczenie…

Maryja jako Żydówka doskonale zna pierwsze Boże przykazanie obowiązujące każdego członka Narodu Wybranego: „Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Pan jedynie!” (Pwt 6,4). A zatem pierwsze jest: SŁUCHAJ! W Prologu Janowej Ewangelii czytamy: „Na początku było Słowo…” (J 1,1). A zatem Słowo Boga jest na początku wszystkiego. Jest przed(e) wszystkim i nade wszystko. Ewangelista pisze: „Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, [z tego], co się stało” (J 1,3). Wszystkie Boże dzieła (cuda) w naszym życiu zaczynają się od Słowa i dzieją się dzięki Słowu, które jest stwórcze, sprawcze, skuteczne i kryje w sobie (wszech)moc Boga. Musimy wiedzieć, że Janowy Prolog to hymn o Słowie, które jest jedno jedyne. Autor czwartej Ewangelii pisze o Słowie Bożym – Jezusie Chrystusie. W Apokalipsie słyszymy, że Jezus ma na imię Słowo Boże „a nazwano Go imieniem Słowo Boga” (Ap 19,13). A więc niewłaściwe jest pytanie: co to jest Biblia (Pismo Święte)? Biblia to Ktoś! To odwieczne Słowo Boga!

Maryja przyjmuje Boże orędzie. Słyszy cztery Słowa (zdania): „[1] Bądź pozdrowiona! [2] Pełna Łaski! [3] Pan z Tobą! [4] Jesteś błogosławiona!”. To Słowa – imiona Jezusa. Miriam zaczyna się zastanawiać, co oznacza przyjście Anioła i co chce powiedzieć Stwórca. Wraz z Maryją rozważajmy znaczenie Bożych Słów…

Bądź pozdrowiona! Bóg wita Maryję. I wysyła komunikat: „Widzę Cię! Wiem, że jesteś! Znam Twoje życie!” W języku hebrajskim w pozdrowieniu (przywitaniu) pojawia się słowo Szalom („Pokój Tobie”)! A zatem Bóg obdarowuje Maryję pokojem. Słowo Boże (Jezus) jest gwarancją duchowego pokoju. Izajasz, zapowiadając przyjście Mesjasza na świat, pisze, że urodzi się „Książę Pokoju” (zob. Iz 9,5)! Również św. Paweł nazywa Jezusa Pokojem (zob. Ef 2,14). W języku greckim pojawia się tu słówko haire, które oznacza: „Raduj się!”. W języku łacińskim pozdrowienie anielskie wyrażamy przy pomocy zwrotu: Ave Maria! Co ciekawe, „Ave” jest odwrotnością imienia Ewa (Ave – Eva)… Jakby Gabriel chciał powiedzieć do Maryi: „Będziesz nową Ewą! Pierwsza okazała się nieposłuszna, ale Ty będziesz zawsze wierna Bogu!”.

Pełna Łaski! Św. Łukasz posługuje się tu greckim słowem Kecharitomene, które pod względem gramatycznym jest imiesłowem czasu przeszłego czasownika oznaczającego cudowny dar Bożej Łaski i nadprzyrodzonego piękna (charis oznacza Bożą łaskę, dobroć, życzliwość, ale też piękno, wdzięk, powab, czar, grację). Tak autor natchniony wyraża prawdę o Bożym wybraniu Maryi. Tak określa duchową wspaniałość Miriam z Nazaretu oraz (prze)czystość (przejrzystość, przezroczystość) Niepokalanego Serca, które stanowią cechy wewnętrznego świata Matki Jezusa – właściwości, które stały się bogactwem Maryi na całe życie! Zapewne mamy tu biblijną podstawę dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Gdy słyszę „Pełna Łaski”, widzę Maryję jako najpiękniejsze Boże arcydzieło – Kobietę bez najmniejszego zła, cienia czy skazy, odzianą w Bożą dobroć, utkaną z Miłości… Maryja jest naczyniem w całości napełnionym Bogiem. Pełnia Łaski to wspaniały Boży dar dany Miriam ze względu na przywilej Bożego macierzyństwa. Cała w Bogu… Cała Boża… Powierzająca się Bogu i wyznająca: „Należę do Ciebie! Jestem cała dla Ciebie! Cała Twoja (Tota Tua)!”. I tak w dziewiczym łonie małżonki Józefa zaczyna się życie Jezusa – Człowieka. Pełna Łaski oznacza napełniona Jezusem – pełna Jezusowej obecności (miłości).

Pan z Tobą! To jest wprost imię Jezusa. W Księdze Izajasza czytamy zapowiedź przyjścia Zbawiciela na ziemię: „Oto PANNA pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem EMMANUEL” (Iz 7,14). Św. Mateusz doda (przetłumaczy): „...to znaczy: Bóg z nami” (Mt 1,23). Maryja słyszy, że Bóg będzie zawsze blisko. Wierzy, że to przebywanie z Bogiem (bycie w Bożym świecie) nigdy się nie skończy. Nie wie, co się zdarzy, ale trzyma się Bożego Słowa – obietnicy, że Bóg będzie zawsze nieskończenie blisko. Św. Augustyn w „Wyznaniach” napisał: „Późno Cię ukochałem Piękności dawna i zawsze nowa! (…) Byłeś ze mną, lecz ja nie byłem z Tobą, Panie!”. W języku łacińskim brzmi to: Deus interior intimo meo. Można to przełożyć: „Bóg jest bliżej mnie niż ja sam siebie...”. To nadzwyczajne, że Bóg jest zawsze i na zawsze z nami! Podczas gdy my odwracamy się od Stwórcy, wyłączamy z Bożego świata, odchodzimy z przestrzeni Życia, Bóg – w swoim Synu Jezusie Chrystusie – nigdy się od nas nie odwraca, nigdy nas nie zostawi(a), nigdy nie przestaje nas kochać. Maryja to słyszy: „Emmanuel... Syn Boży. Bóg, który był i jest, i będzie zawsze ze mną!”.

Jesteś błogosławiona! Benedicta oznacza pozdrowiona – obdarzona dobrym Słowem przez Boga. Zatem Bóg Ojciec ma dla Matki swojego Syna najlepsze życzenia. I to Jezus jest źródłem błogosławieństwa dla Maryi. Tytuł błogosławiona odnosi się również do błogosławionego stanu, czyli ciąży. Ponadto w Starym Przymierzu Abram usłyszał od Boga: „Będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię: staniesz się błogosławieństwem (…). Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi” (Rdz 12,2.3b). To zdanie (proroctwo) w Nowym Przymierzu odnosi się do Najświętszej Maryi Panny! Tam, gdzie pojawi się Maryja, rozlewa się Boże błogosławieństwo! W Ain Karem – w czasie wizyty, którą Miriam złoży Elżbiecie – usłyszy od swojej krewnej: „Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona” (Łk 1,42), a w hymnie uwielbienia Magnificat powie (zaśpiewa): „Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia” (Łk 1,48).

Zatrzymajmy się jeszcze raz przy Słowach, które brzmią w Sercu Miriam z Nazaretu. Zróbmy to nie po to, aby się nauczyć Bożych fraz na pamięć – wszak Pozdrowienie Anielskie jest nam doskonale znane, a modlitwa różańcowa bliska naszym sercom. Ważne jest jednak, żebyśmy przeniknęli do środka Ewangelii, którą Maryja słyszy w czasie Zwiastowania. Ciągle potrzebujemy wchodzić do głębi Bożych Słów, aby odkrywać, że Miriam już w Nazarecie spotyka się ze Słowem Bożym, w którym (i którym) jest Jezus!

Bądź pozdrowiona! Jezus, który jest Pokojem, sprawi, że Maryja zaraz doświadczy wewnętrznego pokoju. Gdy usłyszy: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem…!” (Łk 1,35), uchwyci się Bożej obietnicy i przez całe życie będzie żyła w Bożym cieniu – pod miłującym Bożym okiem i pod wszechmocną ręką Pana – w przestrzeni bliskości i potężnej Bożej Łaski. Boży posłaniec doda jeszcze na końcu: „Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego!” (Łk 1,37). Mam duchową intuicję, że to zdanie będzie brzmiało w sercu Miriam z Nazaretu przez całe życie. Będzie przedmiotem codziennej medytacji, motywem przewodnim wszystkich decyzji, Bożą muzyką na każdy dzień życia. To zdanie przypomni sobie również na Kalwarii, gdy będzie stała w cieniu Ukrzyżowanego i patrzyła, jak Jezus umiera…

Pełna Łaski! Doświadczenie bliskiego kontaktu z Jezusem będzie dla Maryi źródłem pełni życia i największym skarbem i szczęściem…

Pan z Tobą! Choć Jezus opuści rodzinny dom w Nazarecie, będzie nadal żył w przyjaźni i bliskości ze swoją Matką. A zatem nie zostawi Maryi.

Jesteś błogosławiona! Słowa błogosławieństwa Jezusa będą wyznaczały drogę życia Maryi i staną się podstawą wstawiennictwa Maryi – pomocy świadczonej Kościołowi, który od początku widzi w Matce Jezusa nie tylko cudowny przykład życia doskonale zjednoczonego z Bogiem, ale i wspaniałą orędowniczkę u Pana.

Maryja odpowiada: „TAK!”. Nie ociąga się. Wierzy, że zamysł Pana jest najlepszą perspektywą. Wyznaje, że pójdzie Bożą drogą. Oddaje się Stwórcy. Słyszymy: „Oto ja służebnica Pańska. Niech mi się stanie według Twojego Słowa!” (Łk 1,38). Ciekawe, że w greckim oryginale nie ma zaimka „ja”(!). Słówko doule, które tłumaczone jest jako „służebnica”, może też oznaczać „niewolnica”. Zatem ostatnie zdanie Maryi powiedziane do Anioła może brzmieć: „Oto niewolnica Pana! Oby mi się stało (zdarzyło) tak, jak chce Bóg!”. Mówi to z wielką pokorą, ale i nadzwyczaj mocno. Ja słyszę tu wielki entuzjazm! Wsłuchajmy się w radosne „TAK!” Maryi. Poprośmy Matkę Pana o odwagę przyjmowania Bożych Słów i o dar całkowitego zaufania i oddania się Bogu!

W czasie Zwiastowania zaczyna się misterium Wcielenia. Młoda mężatka z Nazaretu słyszy Słowo Bożei jest posłuszna Stwórcy. Mocą Ducha Świętego Słowo Boże staje się Ciałem i zaczyna mieszkać wśród nas (zob. J 1,14). Bóg jest w każdym Słowie.

 

Lektura duchowa

„Doskonałe nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny znamionuje kilka praktyk wewnętrznych. Oto najważniejsze z nich, w skrócie:

- czcić Maryję jako godną Matkę Boga (…) i szanować ponad wszystkich innych świętych jako Arcydzieło łaski i pierwszą po Jezusie Chrystusie, prawdziwym Bogu i prawdziwym człowieku;

- rozważać Jej cnoty, przywileje i czyny;

- rozmyślać o Jej godności i wielkości;

- składać Jej akty miłości, uwielbienia i wdzięczności;

- wzywać Ją serdecznie;

- ofiarowywać się Jej i jednoczyć się z Nią;

- spełniać swe czynności w intencji przypodobania się Jej;

- wszelkie czynności rozpoczynać, wykonywać i kończyć przez Nią, w Niej, z Nią i dla Niej, aby je spełniać przez Jezusa, w Jezusie, z Jezusem i dla Jezusa Chrystusa, naszego ostatecznego celu”.

św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, 115

Zadanie

Przeczytam z uwagą opis zwiastowania i zastanowię się, jak ja odpowiadam na Boże Słowo.

 

Modlitwa zawierzenia

Jestem cały Twój i wszystko, co mam, jest Twoją własnością, umiłowany Jezu, przez Maryję, Twoją świętą Matkę. Amen!